top of page
Search
  • Writer's pictureElżbieta Magiełda

Nie o siłę i władzę chodzi, a o towarzyszenie

Wieczorna modlitwa.


Dziękujemy Bogu za dzisiejszy dzień i prosimy o jutrzejszy taki dobry dzień.


Chcecie coś jeszcze powiedzieć?


Dziękuję za mamusię i tatusia


I ja dziękuję za mamusię i tatusia


A chcecie o coś poprosić?


O szczęśliwą drogę dla taty jutro


I żeby się tatusiowi dobrze bawiło na budowie


Kiedy bawisz się dobrze „na budowie” to trochę tak jakbyś wciąż był dzieckiem...


Mam takie marzenie dla naszych dzieci, żeby kiedyś, kiedy będą już na swoich budowach, w swoich pracach, zawodach, żeby dobrze im się „na tej budowie” bawiło


I mam takie marzenie żebyśmy za nich nie zaczęli wznosić ich budowli


Żebyśmy nie chcieli wiedzieć lepiej jak ta budowla ma wyglądać


Żebyśmy pomagali im w stawaniu się dorosłymi


Wprowadzali ich w świat


Towarzyszyli im w ich wędrówce


Ale nie wznosili ich budowli…


Nie budowali ich świata...


A jeśli ta budowla się zachwieje, przewróci ... zamiast "a nie mówiłam...", podam rękę i zapytam jak mogę Ci pomóc... i może w tej jednej chwili będzie jej/jemu potrzebna tylko moja cisza, a nie to nieznośne "a nie mówiłam, trzeba było mnie słuchać..."


Takie mam marzenie


By nie powiedzieć tego "a nie mówiłam"


By towarzyszyć


Rodzicielstwo to wędrówka


Wspólna wędrówka


A żeby podróż się udała potrzebna jest współpraca


Więc jakiś czas temu serce nam podpowiedziało że...


to nie o siłę i władzę chodzi


że nie o to kto wie lepiej


Bo jak powiedział Irvin Himmel "nikt nigdy nie stal się wielki przez pokazywanie jak mały jest ktoś inny"


Dbaj o siebie i swoich małych i tych większych budowniczych


Ściskam

Ela



Ściskam Ela

10 views0 comments
bottom of page